Zdrowie psychiczne kobiet – jak radzić sobie ze stresem?

Zdrowie psychiczne kobiet – jak radzić sobie ze stresem?

Kiedy ostatni raz poczułaś się przytłoczona? Myślę, że każda z nas miała takie dni, gdy świat wydaje się cięższy niż mały kamień w kieszeni. W tych chwilach stres potrafi przejąć kontrolę nad naszym życiem. I choć wydaje się to nieuniknione, jest kilka sposobów, które mogą pomóc w zarządzaniu tym stresem. Pamiętam, jak kiedyś z powodu natłoku obowiązków czułam się jak na huśtawce emocjonalnej. Niekiedy wystarczyło kilka małych zmian, aby poczuć się lepiej.

Zrozumienie stresu

Na początek dobrze jest zrozumieć, czym dokładnie jest ten twój stres. Czasem wydaje się on wręcz osobnym bytem, który krąży wokół nas niczym natrętny owad. Stres może wynikać z pracy, relacji czy nawet codziennych obowiązków domowych. A jeśli dołożysz do tego społeczne oczekiwania wobec kobiet – brrr! Przerażająca mieszanka.

Z moich doświadczeń wynika, że najczęściej źródłem stresu są oczekiwania – zarówno nasze własne, jak i innych ludzi. „Powinnaś być idealna”, „Jak to nie masz czasu na wszystko?” – te pytania mogą prowadzić do frustracji. Kluczem jest uświadomienie sobie, że nie jesteśmy robotami stworzonymi do perfekcji.

Odpoczynek to nie luksus

Każda kobieta zasługuje na odpoczynek. Nie traktuj go jak kaprysu czy przyjemności dla „leniuchów”. To absolutna potrzeba! Zaczęłam wprowadzać codzienne chwile relaksu i zauważyłam ogromną różnicę w swoim samopoczuciu. Nawet 10 minut na spokojne wypicie herbaty lub posłuchanie ulubionej muzyki może działać cuda.

Pomyśl o tym jak o ładowaniu baterii telefonu – im częściej to robisz, tym dłużej możesz korzystać z urządzenia bez obaw o rozładowanie!

Ruch jako antidotum

Wiele osób mówi o aktywności fizycznej jako skutecznym sposobie na redukcję stresu i muszę przyznać – mają rację! Pamiętam jeden szczególny dzień po długim tygodniu pracy: poszłam na spacer do parku i… otóż tak! W ciągu kilku minut zaczęłam dostrzegać piękno wokół mnie; zapach trawy i słońca! To była cudowna odskocznia od rzeczywistości.

Niezależnie od tego, czy to taniec w kuchni podczas gotowania (może być chaotyczny!) czy poranny jogging – każdy ruch przynosi ulgę.

Moc wsparcia społecznego

Czasem najlepszym lekiem na stres jest rozmowa z innymi kobietami. Tworzymy sieci wsparcia — czasami wystarczy otworzyć usta i powiedzieć „Cześć, mam trudny dzień”. Osoby bliskie mogą zapewnić nam nową perspektywę lub po prostu poświęcić czas na wysłuchanie naszych problemów.

Sama pamiętam wieczory spędzone z przyjaciółkami przy lampce wina (lub dwóch!). Takie momenty przypominają mi, że nie jestem sama w swoich zmaganiach.

Techniki relaksacyjne

Mówiąc o wsparciu społecznym — warto również pomyśleć o technikach relaksacyjnych takich jak medytacja czy głębokie oddychanie. Można je łatwo wdrożyć w codzienny grafik życia zawodowego oraz rodzinnego. Proste ćwiczenia oddechowe można wykonać praktycznie wszędzie: podczas przerwy w pracy lub czekając w kolejce!

Pewnego dnia nauczyłam się jednego prostego ćwiczenia oddechowego; oddychasz głęboko przez nos przez cztery sekundy, zatrzymujesz powietrze przez cztery sekundy i wydychasz przez osiem sekund. Taki krótki moment wycisza umysł niemal natychmiastowo!

Samoakceptacja

Nie zapominajmy też o najważniejszej kwestii: akceptacji siebie taką, jaką jesteśmy. Świat podpowiada nam różne standardy piękna i sukcesu; czasami należy jednak spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie: „Dobrze mi tu”. Każdy dzień przynosi nowe wyzwania i zmiany – ale to my nadajemy im sens!

Ale pamiętajmy: bycie „idealną” matką/żoną/szefową/siostrą nie oznacza spełniania wszystkich oczekiwań innych ludzi; oznacza znalezienie równowagi między swoimi pragnieniami a potrzebami bliskich nam osób.

Na zakończenie…

Twoje zdrowie psychiczne jest równie ważne co zdrowie fizyczne — staraj się dbać o siebie każdego dnia! Kiedy poczujesz ciężar świata na swoich barkach, pamiętaj o chwilach relaksu oraz ludziach wokół siebie.
Wspieraj inne kobiety wokół ciebie — tworząc wspólnoty wsparcia sprawimy, że życie stanie się łatwiejsze dla wszystkich nas! Nie pozwólmy więc stresowi dominować naszego życia; zamiast tego złapmy go za róg i poprowadźmy tam gdzie jego miejsce — poza nami!